poniedziałek, 13 lipca 2020

Hradek

Stali bywalcy mojej strony dobrze wiedzą, że od 4 sezonów zakochałem się wręcz w czeskich imprezach, a cykl Peklo Severu jest moim ulubionym.
W tym roku z wiadomej sytuacji wszystko się przesunęło...Rok temu pierwszy start miałem już dawno za sobą, a w poprzednich sezonach o tej porze robiłem przerwę po wiosennej batalii wyścigowej,  gdzie ściganie w XC rozpoczynałem wyścigiem w Bautzen, którego niestety już nie ma...Chociaż, jak dobrze pójdzie to w tym sezonie mogę mieć więcej startów niż rok temu- wyjdzie ich może łącznie pięć lub sześć, wszystko zależy jak się sprawy potoczą.