poniedziałek, 30 września 2019

Peklo Severu #7: Okruhy pod Jehlou- dzień konia!

Ostatni wyścig z cyklu Peklo Severu był dla mnie...No właśnie? Jak kolarz amator może ocenić swój start, wiedząc o tym, że i tak nie ma szans na podium?

Otóż jest kilka sposób, by ocenić swój "występ". Trasa w Czeskiej Kamienicy jest dla mnie uosobieniem trasy XC. Nie jest zbyt trudna, ale też nie jest łatwa pod względem technicznym. W porównaniu do trasy wokół Hradka ( o której pisałem w moim poprzednim poście) w Kamienicy jest flow. Kręte single, najeżone korzeniami, z ciasnymi zakrętami, niezbyt stromymi podjazdami, oraz bezpiecznymi zjazdami dają MEGA frajdę z jazdy.







piątek, 20 września 2019

Peklo Severu #6: GEMA XC Hrádek 2019

fot. Petr Kaštánek
Poniżej link do filmu, który nagrałem na objeździe trasy przy okazji wyścigu GEMA XC Hrádek z cyklu Peklo Severu. Miejscówka była mi dobrze znana, byłem tam już trzy razy. Trasa poprowadzona wokół zamku jest specyficzna i jedyna w swoim rodzaju. A dlaczego? Ponieważ jest na granicy dwóch państw: Czech i Niemiec. Sama runda ma lekko ponad 2 km i część jej przebiega w Niemczech w miejscowości Seifhennersdorf, a w drugiej części poruszamy się już po Czechach w Varnsdorfie, a swój najwyższy punkt ma na szczycie góry Hradek (429 m n.p.m.).
Cała runda to swoisty singieltrek z kamienistym podłożem i naturalnymi przeszkodami. Jest element wytchnienia taki jak podjazd po łące czy dojazd kawałkiem asfaltu. Ale jak to na wyścigu XC bywa nie ma nawet kiedy wziąć bidonu do ręki.