poniedziałek, 28 maja 2012

Grand Prix MTB Zielonej Góry # 2 Ochla

Wyścigi na zielonogórskiej "Ochli" zawsze cieszyły się uznaniem w moim kalendarzu. Rok temu startowałem tam tylko w jednej edycji i doznałem zgona. Tym razem było trochę inaczej.
Start zaplanowany był tradycyjnie o 11-ej. Na miejscu zjawiłem się jak zwykle z rodzinką i ekipą, do której dołączył w końcu Tedzik. Pogoda była idealna, moje samopoczucie również. Odebraliśmy numerki i po przebraniu się pojechaliśmy objechać trasę. Miała być wymagająca i w sumie była, jednak jak dla mnie ciut za dużo płaskich przerywników, ale lepsze to niż Drzonków:)


poniedziałek, 14 maja 2012

Górale na Start # 2- Szczawno Zdrój 2012

Tak na prawdę na początku sezonu nie miałem w planach Górali...A tym czasem drugi mój start i druga odsłona Górali, tym razem na znanej nieco mi trasie w Szczawnie Zdrój. Na miejsce dotarliśmy o 11-ej wraz z moją familjadą. Szybko potwierdziłem start Igora i swój. W ogóle formuła wyścigu jest świetna. Zapisuje się raz, wystarczy tylko potwierdzić, a wpisowe znikome. Łącznie nie ma tłoku, ogólnie kameralna impreza.
Warunki nie napawały mnie optymizmem, ponieważ podczas podróży cały czas padało, jednak po przybyciu na miejsce wyszło słoneczko i zrobiło się  w miarę ciepło.

piątek, 11 maja 2012

Konkurs BikeWorld i Vitarade

Z końcem kwietnia wziąłem udział w konkursie bikeworld  i Vitarade. Wystarczyło zgłosić swój start e-mailem na adres redakcji. I udało się. Byłem wśród 10 szczęśliwców. Wygrałem zestaw z suplementami Vitarade®:

- 3 żele Carboloader Gel 45 g
       - 3 batony Endurance Bar
       - 3 żele Energy Gel 45 g
       - 3 żele Recovery Gel 45 g
       - 3 saszetki z proszkiem do sporządzenia napoju CL Stick 50 g
       - 3 saszetki z proszkiem do sporządzenia napoju EL Stick 50 g
       - szejker.
"Koksy" na pewno się przydadzą, ponieważ trzy najbliższe weekendy będę startował!
P.S. Dodam tylko, że to już moja druga wygrana w konkursie bW.

piątek, 4 maja 2012

Umarł król, niech żyje król!

W życiu bywają takie decyzje które podejmuje się bardzo długo. Od dawna nie miałem już mocy by to dalej ciągnąć, mówię tu o pełnieniu funkcji prezesa w stowarzyszeniu jakim jest Klub Kolarstwa Górskiego "Żary MTB Team". Praktycznie od początku istnienia  grupy osób związanych z Żarami oraz kolarstwem górskim stałem na czele, przewodziłem...Z czasem nieformalna grupa przerodziła się w stowarzyszenie, klub nabrał rozmachu. Pisaliśmy wnioski o dotacje, organizowaliśmy wyścigi. Jednak w klubie podniosły się głosy, że to za mało, za słabo...a my byliśmy tylko amatorami. Lepsi zawodnicy odeszli, znaleźli lepsze kluby- i tak też powinno być, by mogli się rozwijać.

środa, 2 maja 2012

Majówka- Izery

Powoli już chyba staje się tradycją by w pierwsze dni maja zaliczyć wypad w góry. Korzystając z wolnego dnia od pracy jakim jest 1 maja tradycyjnie wybrałem się do Szklarskiej Poręby. Rodzinę zostawiłem w Dino Parku, a wraz z Tedzikiem, który towarzyszył mi wybraliśmy się w góry. 
Okolice Jakuszyc
Trasa jak zawsze wiodła na Kopalnię Stanisława. Na pierwszy rzut oka zauważyłem mniejszą liczbę tłucznia przez co podjazd stał się łatwiejszy i tak jak mówił Żółty gdzie nie gdzie zalegał śnieg. Pogoda była wręcz idealna, delikatne chmurki na niebie, a temperatura w sam raz, przez co udało nam się złapać pierwsze opalenizny. Z Kopalni udaliśmy się w kierunku Rozdoroża by następnie skręcić w dół w kierunku Świeradowa. I tak jak zwykle zaliczyliśmy podjazd. Nie jechaliśmy w kierunku Stogu tylko w połowie podjazdu odbiliśmy na Polanę Izerską.