Łysogórki MTB |
Trawiasty stok daje znać o sobie, ale dzieci doskonale sobie z nim radzą, a rywalizacja w tym wieku ma już poważny charakter. Igor był najmłodszym zawodnikiem w tej grupie startujących, ale świetnie sobie poradził z trasą i rywalami starszymi od siebie zajął- 7 miejsce. Mi przyszło walczyć na nowej trasie, którą organizatorzy zmienili w początkowym i końcowym etapie jej przebiegu. Upał nie był moim sprzymierzeńcem, ale na szczęście słońce przesuszyło stok Łysej Góry. Do pokonania miałem tak jak inni zawodnicy 3 rundy, każda po ok. 5 km i ok. 200 metrów przewyższenia. Start był bardzo mocny przez narzucone tempo przez moich kolegów z Żar. Ja kontrolowałem tylko jednego rywala z mojej kategorii, gdyż pierwszy już od razu odjechał i był poza zasięgiem. Na drugiej rundzie mój rywal z MTB Lubawka osłabł, więc przyspieszyłem i bezpieczną przewagą dojechałem na metę z drugą pozycją w kat. 35-45 lat i 6 open. Imprezę od lat uważam za godną uwagi, z racji niskiego startowego, dobrze przygotowanej trasy i sielankowej atmosfery. Z pewnością będę się starał wystartować w tym wyścigu wraz synem jeszcze czterokrotnie w sezonie 2014.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Wkrótce pojawi się na blogu.