Zimowa jazda
Zimowa aura nie odstraszyła mnie od jazdy w lesie, wrecz przeciwnie- zachęciła. Zabawa i jeszcze raz zabawa na rowerze. Na podjazdach ciężko, ale z góry sama radość i o to w tym wszystkim chodzi- po prostu back to the roots- chasło przewodnie tego sezonu... W lesie towarzyszyli mi : Bulin i Marcinos.
LINK DO GALERII
Zimowa Jazda (1)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Wkrótce pojawi się na blogu.