wtorek, 16 listopada 2010
Siłownia
Dziś byłem wraz z Tedzikiem już szósty raz na siłowni. Skupiamy się głównie na górnych partiach mięśni: brzuch, plecy, ręce- tak zaniedbywane w okresie startowym. Używamy małych obciążeń żeby nie doprowadzić do zbytnich zakwaszeń mięśni, ale za to wiele powtórzeń. Ogólnie uważam te treningi za dość przyjemne, jednakże z utęsknieniem czekam na trenażer:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Wkrótce pojawi się na blogu.