sobota, 30 kwietnia 2011

Bardzo szybki trening...

Korzystając wczoraj z okazji wybrałem się na trening, po pracy o 18:30. Umówiłem się z Masłem...Szybkie tempo i znana trasa powodowały to, że nie forsowałem się zbytnio. Trasę blisko 54 km pokonałem w 1h 37 min...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Wkrótce pojawi się na blogu.