Wszystkim życzę aby przyszły rok był lepszy od poprzedniego. A sobie odrobinę więcej czasu na rower. Nowy Rok i trening w ten dzień to u mnie już tradycja. Dziś pokręciłem w końcu Tedzikiem po okolicy. Celem treningu były tym razem północne szlaki .Wyszło nam 50 km w lekkim terenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Wkrótce pojawi się na blogu.