"Ścieżki rowerowe na terenie miasta mają ok. 15 km długości. Budowane w ciągu ostatnich 15 lat nie tworzą zintegrowanej sieci transportowej. Ścieżki były budowanie fragmentarycznie przy okazji
modernizacji ulic i nie stanowią zwartej sieci, nie ma zachowanych połączeń wschód – zachód i północ południe. Sieć nie łączy ze sobą osiedli mieszkaniowych ze strefą przemysłową i największymi zakładami. Obecna sieć ścieżek rowerowych jest przecięta układem torowym w centrum Żar oraz obwodnicą miejską (droga krajowa nr 12 i nr 27). Przejście pod, lub nad torami kolejowymi w centrum miasta jest jednym z głównych punktów wstrzymujących budowę jednolitej sieci ścieżek. Obwodnica miejska również nie została wyposażona w ścieżkę rowerową. Brak powiązania wybudowanych odcinków oraz brak połączeń z gminami ościennymi powoduje, że nie są one wykorzystywane do stworzenia alternatywy dla innych rodzajów transportu.[...]Obecny stan komunikacji w mieście znacznie odbiega od propagowanych w Europie zasad zrównoważonej mobilności miejskiej, sprzyjających rozwijaniu publicznej komunikacji miejskiej, alternatywnych i ekologicznych środków transportu, np. rowerów i zmniejszaniu udziału samochodów."
Te wszystkie wyżej wymienione bariery stanowią słabe strony miasta podczas analizy SWOT, ale jak poźniej doczytamy ma to ulec znacznej poprawie. Włodarze miasta zauważają w miejskim ruchu rowerowym szansę na obniżenie emisji spalin w ramach PGN (plan gospodarki niskoemisyjnej) gdzie jednym z zadań jest: budowa ścieżek rowerowych stanowiących dojazd do miasta wzdłuż ulic: Piastowskiej, Serbskiej, Moniuszki, Okrzei, Zgorzeleckiej, Zielonogórskiej oraz budowa ścieżki Żary – Żagań. Uważam, że część mieszkańców nie korzysta ze swoich jednośladów w celach transportowych z powodów nie wystarczająco bezpiecznej infrastruktury, ale jednocześnie da się zauważyć, że jakby ni było przeżywamy właśnie boom na modę bycia "fit" i rower tu zajmuje też spore miejsce jako forma rekreacji. Uważam, że nasze społeczeństwo jeszcze nie dojrzało do tego by porzucić samochody i przesiąść się na rowery w celach transportowych tak jak ma to miejsce na zachodzie Europy[link].
Rozbudowa ścieżek rowerowych czy też szlaków dotyczy również rozwoju nie tylko komunikacji miejskiej, ale także jest ważnym elementem turystyki- w tym przypadku rowerowej.
Jak widać plany są, ale jak na razie musimy odczekać parę lat zanim coś się zmieni i czy kolejne oddawane ścieżki nie okażą się bublami. Nie ma co ukrywać w porównaniu np. do Zielonej Góry, czy chociażby Nowej Soli w kwestii infrastruktury rowerowej jesteśmy daleko w tyle:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Wkrótce pojawi się na blogu.